Muzycy Kuźni Tradycji tradycyjnie w trzecią niedzielę stycznia wzięli udział w XXII Międzynarodowych Spotkaniach Kolędników-Dudziarzy, które odbyły się pod połajewskim tryptykiem „Pokłon pasterzy – dudziarzy” w kościele parafialnym pw. św. Michała Archanioła w Połajewie.

Już po raz 22. kapele dudziarskie z Wielkopolski, Gór i zagranicy spotkały się by wspólnie świętować okres bożonarodzeniowy. Kolędowanie rozpoczęto w sobotę 15 stycznia: Jagoda Pawlak, Fryderyk Jankowski, Wojciech Ozóg, Karina Gąsiorowska oraz Jakub Sławiński przygrywali pod największą szopką betlejemską w Europie, w kościele pw. Św. Franciszka Serafickiego w Poznaniu. Licznie zgromadzeni wierni zachwyceni byli rozmaitością tradycji muzycznych oraz gamą unikatowych instrumentów. Po spotkaniu wraz z kolędniczą melodią muzycy przenieśli się do Połajewa gdzie kolędowali w okolicznych kościołach w Boruszynie, Tarnówku i Młynkowie podczas mszy.

Kolejnego dnia kontynuowano ogrywanie lokalnych żłóbków, a także odbyła się uroczysta msza święta celebrowana przez Ks. Bpa Szymona Stułkowskiego w kościele parafialnym w Połajewie. Wzięła w niej udział kapela koźlarska Kuźni Tradycji w składzie: Karina Gąsiorowska oraz Jakub Sławiński. W czasie mszy przy przygrywali także nauczyciele Kuźni Paweł Zawadzki i Piotr Górecki. Było to wspaniałe wydarzenie uświetnione przez liczne zespoły kolędnicze, niespotykaną i tradycyjną muzyką. Po mszy świętej uroczystym korowodem kolędnicy udali się do  Gminnego Ośrodka Kultury w Połajewie na finałowy koncert. Podczas koncertu zaprezentowały się wszystkie zaproszone zespoły, m.in.: Goliemite Gajdi z Bułgarii, Kolednici z Czech i Bethelemcy ze Słowacji. Gromkie brawa otrzymali także artyści Kuźni Tradycji, a szczególnie Karina Gąsiorowska za przepiękne wykonanie pastorałek: „Północ już była” oraz „Powstań Dawidzie”.

Spotkania kolędników w Połajewie to jedna z nielicznych imprez w Wielkopolsce o tematyce bożonarodzeniowej osadzonej w kulturze dudziarskiej. Warto więc by kontynuowana była coroczna tradycja tego wyjątkowego święta. Tym bardzo, że artyści i widownia chętnie powracają na kolejne spotkania.

PZ